Dodatkowe, naturalne pobudzenie przydaje się podczas treningu na siłowni – wielu pasjonatów sportu decyduje się na picie małej czarnej przed chwyceniem za sztangę. Jakie korzyści niesie suplementacja kofeiny? Skąd ją pozyskiwać i jak nie przesadzić? Czy kofeina dla sportowców to dobry pomysł? Dowiesz się z poniższego artykułu.
Kofeina a trening siłowy – działanie kofeiny
Kofeina dla sportowców? Nie tylko dla nich! Pobudzające właściwości tego związku chemicznego od wieków są znane i cenione na niemalże całym globie. Wielu z nas wręcz nie wyobraża sobie dnia bez aromatycznego naparu! Zwłaszcza trudno się oprzeć, kiedy rynek kawy oferuje przeróżne nuty smakowe: karmelu, czarnej czekolady, owoców, jagód i nie tylko.
Kofeina poprawia koncentrację, niweluje uczucie zmęczenia, podwyższa ciśnienie – generalnie, ratuje nas nie tylko wtedy, gdy mieliśmy ciężką noc, ale zawsze gdy przyda się dodatkowa energia dla mózgu. Kofeina po treningu także się przyda – pomaga w walce z bólem głowy, zwiększa wydajność przemiany materii i zagłusza uczucie głodu. Jej spożywanie to standard podczas diet redukcyjnych. Pobudzające umysł i ciało właściwości przyczyniają się również do poprawy sprawności seksualnej oraz ogólnego polepszenia nastroju.
Kofeina dla sportowców – źródła
Ta naturalna substancja występuje oczywiście w ziarnach kawy, kakaowca i liściach herbaty, ale także dziesiątkach innych roślin. Na co dzień wybieramy właśnie kawę oraz czarną herbatę. Kofeina a trening? Wystarczy wypić małą czarną by odczuć efekty, nie brakuje jednak innych energetyków, od których kipi każdy dział z napojami w supermarkecie. Ta substancja jest obecna też w napojach gazowanych w typie coli. Warianty bez cukru cechują się jej większą zawartością, aby zrównoważyć brak energetyzujących węglowodanów. Popularność w ostatnich latach zaskarbiła sobie też yerba mate.
Kofeinę możemy dostać w tabletkach – taka kofeina dla sportowców sprawdzi się dla tych osób, które nie lubią smaku zawierających ją napojów. Obecna jest w składzie spalaczy tłuszczu, zarówno tych przeznaczonych dla sportowców jak i aptecznych, łagodnych wersjach. Dodaje się ją między innymi do żeli energetycznych dedykowanych osobom trenującym. Z myślą o aktywnych, na rynek stale wychodzą również shoty przedtreningowe, czyli napoje energetyczne o podwyższonym stężeniu kofeiny. Tak dawkowana kofeina przed treningiem zapewni każdemu zaspanemu imponującego ,,kopa”!
Kofeina a trening siłowy – co daje?
Spożycie produktów bogatych w kofeinę gwarantuje zwiększoną wydajność na treningu. Po małej czarnej mózg nie czuje wyczerpania, dopamina jest więc generowana w dużo większych ilościach niż gdybyśmy poszli na trening zmęczeni. Zażywając kofeiny przed treningiem nie tylko czujemy się silniejsi, ale także – z racji właściwości przeciwbólowych – możemy nieco mniej zwracać uwagę na palenie w muskułach. Z tym trzeba uważać – nadmierne przytępienie bólu może sprawić, że zignorujemy jego niepokojący wariant, zwiastujący kontuzję!
Kofeina przed treningiem siłowym to więcej powtórzeń z lepszym skoncentrowaniem się na technice, co szczególnie ważne gdy ćwiczymy na wolnych ciężarach. Każdy kto dźwiga wie, że sekunda utraty skupienia przy deadlifcie może zakończyć się niezwykle groźnie, a dbałość o każdy aspekt techniczny ćwiczeń przekłada się bezpośrednio na ich efekty.
Kofeina ingeruje we wrażliwość komórek na jony wapnia, co wpływa na sam sposób pracy mięśni. Mogą wykonywać większą pracę z mniejszym nakładem energii – to przekłada się na wzrost maksymalnej siły. Kofeina po treningu? Okazuje się, że ta substancja korzystnie wpływa na regenerację mięśni, ponadto, za sprawą podkręcenia procesu termogenezy, stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej.
Kofeina przed treningiem siłowym- ile?
Ile kofeiny przed treningiem, by odczuć pozytywne efekty? Za optymalną dawkę przedtreningową uznaje się 6 mg na kilogram masy ciała. Dawka zależy w głównej mierze właśnie od wagi, ale także genetycznej tolerancji na kofeinę oraz odporności nabytej w skutek regularnego jej przyjmowania. Tak naprawdę jedynym pewnym sposobem na stwierdzenie ile kofeiny przed treningiem siłowym jest próbowanie na własnym organizmie i profilaktyczne kontrolowanie podaży. Wypicie kilku litrów napoju energetycznego plus dzbanka espresso to zdecydowanie za dużo!
Nadmiar kofeiny wiąże się z nieprzyjemnymi dolegliwościami, ale groźne dla życia przedawkowanie jej przez zdrową osobę, niemająca problemów z krążeniem, jest niewykonalne. Dawka śmiertelna wynosi około 80 filiżanek kawy na kilogram masy ciała! Znane są przypadki osób, które zmarły po jej nadmiernym spożyciu, jednak te tragedie wiązały się z ciężkimi, utajonymi problemami zdrowotnymi.
Nie tylko kofeina – co jeszcze warto przyjąć przed treningiem i w trakcie dnia, aby wykazać się wydajnością? Zapoznaj się z innym naszym artykułem: https://e-figura.pl/suplementy-stosowac-czasie-treningu/.