Najłatwiej nauczyć się pływać w dzieciństwie, ale nie każdy z nas miał taką możliwość. Na szczęście, dla chcącego wszystko jest możliwe – wystarczy odrobina wiedzy i determinacji. Jak nauczyć się pływać bez względu na PESEL? Przeczytaj, a wkrótce chętnie rzucisz się na głęboką wodę.
Jak się NIE uczyć pływać?
Skoro już wspomnieliśmy o rzucaniu się na głęboką wodę… Ten pomysł ma rację bytu tylko w głowach żartownisiów słyszących, że ktoś nie umie pływać. Najgorsze co możesz zrobić to wskoczyć do głębokiej wody licząc, że jakoś to będzie. Pół biedy, jeśli spróbujesz to zrobić na basenie z czujnym ratownikiem – spodziewaj się od niego słusznej reprymendy.
Pływanie jest jak każdy sport. Trzeba się go uczyć powoli, z głową. Próba poradzenia sobie w głębokim akwenie bez minimalnych umiejętności byłaby jak start w maratonie w ramach nauki biegania. Bez sensu, potencjalnie niebezpieczna, kończąca się całkowitym zniechęceniem (a w tym przypadku nawet stałym lękiem przed wodą).
Jak nauczyć się pływać jeszcze zanim pójdziesz na basen?
Pływanie wymaga odpowiednio skoordynowanych ruchów. Bezwładne machanie kończynami na pewno nie przyniesie zadowalających rezultatów. Znajomość ruchów w różnych stylach jest niezbędna do tego, jak się nauczyć pływać bez instruktora pokazującego je na sobie.
Zanim spróbujesz w praktyce, obejrzyj w Sieci filmiki z różnymi stylami pływania. Możesz nawet położyć się na podłodze i spróbować je naśladować. Nikt nie patrzy! Gdy przyswoisz sobie ruchy pływaków, od pierwszych wizyt na basenie będziesz je odtwarzał.
Na początek spróbuj jednego stylu (wiele osób zaczyna od żabki, bo jest najłatwiejsza), a jeśli sposób ruchu nie przypadnie Ci do gustu, przetestuj kolejne. Gdy określisz, która metoda pływacka najlepiej Ci leży, przystąp do nauki na mokro.
Weź ze sobą znajomego!
Towarzystwo to nieoceniona pomoc podczas pierwszych wizyt na basenie, szczególnie jeśli masz lęk przed kontaktem z wodą. Zastanów się, kogo mógłbyś zabrać na swoją wodną przygodę. To nie musi być doświadczony pływak – wystarczy, by nie bał się przebywania w wodzie.
Towarzysz pomoże Ci przyzwyczaić się do przebywania w wodzie – zagada Cię, dzięki czemu odwróci myśli o topieniu. Przytrzyma Cię także przy nauce unoszenia się na tafli oraz będzie szedł obok podczas pokonywania pierwszej długości basenu.
Oswojenie się z wodą
Najczęściej, dorośli mają problem z tym, jak się nauczyć pływać, dlatego, że przez złe doświadczenia z młodszych lat po prostu boją się wody. Pierwsza wizyta na basenie ma więc pomóc Ci poczuć się pewnie i komfortowo. Tylko wtedy dasz radę zaufać otaczającej Cię wodzie – to niezbędne, byś psychicznie był w stanie przejść do właściwej nauki pływania.
- – Zacznij od wejścia na płytką wodę.
- – Usiądź na środku basenu po turecku.
- – Zanurz twarz (trzeba się do tego przyzwyczaić). Przydadzą Ci się przy tym okulary do pływania – będziesz mógł swobodnie otworzyć oczy i obejrzeć dno, co jest ciekawym doświadczeniem.
- – Zatkaj nos palcami i spróbuj wytrzymać z głową pod wodą jak najdłużej.
- – Złap za brzeg zbiornika i popływaj w miejscu samymi nogami.
- – Pobiegaj po dnie.
- – Jeśli głębokość Twojego basenu zwiększa się w miarę oddalenia od brzegu, idź na spacer po dnie. Spróbuj przejść cały basen, od najmniejszej do największej głębokości. Taki spokojny marsz pomoże Ci w stopniowym oswajaniu się z otaczającym Cię żywiołem
- – Przepłyń długość basenu z deską piankową. To przydatne akcesorium do nauki jest dostępne w zasadzie na każdym basenie. Staraj się mieć je pod ręką na każdym etapie nauki – poczujesz się pewniej.
Jeśli boisz się wody, możliwe, że do przełamania się będziesz potrzebował więcej niż jednej wizyty na basenie. To całkowicie w porządku. Stopniowo oswajaj się z wodą, aż stwierdzisz, że nie jest taka zła, jak myślałeś.
Gdy poczujesz się w basenie jak ryba w wodzie, czas przejść do nauki pływania tak na 100%. Przypomnij sobie teorię pływackich ruchów.
Utrzymanie się na wodzie
Ludzkie ciało na naturalną tendencję do unoszenia się na wodzie. Jeśli bezwładnie położysz się na tafli, nie zaczniesz się topić. Wręcz przeciwnie… ale by nam uwierzyć, musisz spróbować!
Zacznij od położenia się na brzuchu. Trzymając twarz na wprost wody, będziesz czuł się pewniej – tuż przed Tobą jest dno, od którego w razie potrzeby szybko się odepchniesz. Pozostań w płytkiej części basenu, a dla komfortu załóż okulary. Nabierz dużo powietrza – to ważne, bo płuca wypełnione powietrzem zwiększają pływalność ciała. Pochyl się z rozłożonymi rękami i spróbuj położyć całe ciało na tafli. Odepchnij się nogami, natychmiast prostując je na wodzie. Leż bezwładnie.
Po leżeniu na brzuchu spróbuj leżenia na plecach (dla wielu jest to jeszcze prostsze). Ponownie nabierz powietrza do pełna. Kucnij w basenie, aż woda sięgnie Twojej twarzy. Wycofaj ramiona za głowę. W tej samej chwili odepchnij się nogami. Wyprostuj kończyny i kręgosłup. Patrz w sufit.
Leżąc na brzuchu, możesz spróbować kawałek popłynąć. Wystarczy lekko poruszać stopami, uginając je w kostkach, by zaczęły pchać Cię do przodu jak mały silniczek. Uwaga na brzeg basenu – obserwuj jak przesuwa się sufit, by nie uderzyć głową w krawędź.
Podczas unoszenia się na wodzie oddychaj głęboko. Dzięki dużej zawartości tlenu w płucach utrzymasz wysoką pływność ciała. Pozostań wyprostowany, dłonie i stopy trzymaj cały czas pod wodą – taka pozycja idealnie rozkłada ciężar ciała.
Pamiętaj – nauka pływania to nauka przełamywania się. Gdy opanujesz unoszenie się na wodzie, będziesz już za połową drogi. Trzymaj się płytkiej części basenu i zabierz gogle pływackie, a nauka będzie bezpieczna oraz przyjemna.
Pierwsza długość
Opanowałeś leżenie na wodzie? Świetnie! Teraz nie pozostaje nic innego, niż próba naśladowania pływackich ruchów podpatrzonych u bardziej doświadczonych. Rozgrzej się, pokonując kilka długości basenu z deską piankową.
Następnie przejdź do leżenia na brzuchu i lekko odepchnij się od ściany basenu. Jeśli to możliwe (basen nie jest podzielony na tory) płyń przy krawędzi, by czuć się pewniej. To także moment, w którym do akcji wchodzi towarzysz – niech idzie obok Ciebie i będzie gotowy do przytrzymania Cię na wodzie.
Jeśli jesteś na basenie sam, możesz poprosić o pomoc obcego współpływaka. Na pewno chętnie pomoże Ci podczas pokonywania pierwszych długości.
W pływaniu nie ma innej rady, niż ciągle próbować. Trening czyni mistrza – zobaczysz, że każdą następna długość będziesz pokonywał sprawniej. Nieraz napijesz się chlorowanej wody albo stracisz koordynację, najważniejsze jednak to nie zniechęcać się. Wkrótce nabierzesz pływackich odruchów, będziesz się poruszał coraz szybciej i sam zechcesz wyjść na basen o największej głębokości.
Jak nauczyć się pływać żabką?
Żabka to dla wielu początkujących najłatwiejszy styl, więc warto zacząć naukę od niego. Dlatego, mamy dla Ciebie podręczną instrukcję.
Oto jak nauczyć się pływać żabką krok po kroku. Najpierw poćwicz samą pracę rąk:
- 1. Połóż się na wodzie z wyprostowanymi rękami i nogami.
- 2. Skieruj dłonie na zewnątrz. Złącz palce.
- 3. Rozgarnij wodę na boki kolistym ruchem. Uginaj ręce w łokciach, aż spotkają się przed twarzą.
- 4. Gdy ręce znajdą się przed twarzą, wyprostuj je.
Gdy opanujesz pracę rąk, przejdź do doskonalenia ruchu nóg.
- 1. Połóż się na wodzie z wyprostowanymi rękami i nogami.
- 2. Ugnij nogi w kolanach.
- 3. Odepchnij się kolistym ruchem.
- 4. Złącz i wyprostuj nogi. Ponownie odepchnij.
Potrenuj pracę rąk i nóg osobno. Gdy nabierzesz odruchów, spróbuj przepłynąć basen pełną żabką.
Żabką pływa się powoli, co dobrze sprawdza się podczas rekreacyjnych treningów na basenach i kąpieliskach. Nie martw się tym, że pływacy obok są szybsi – oni też kiedyś się uczyli!
Jak się nauczyć pływać na otwartym kąpielisku?
Najlepiej wcale. Publiczne kąpieliska nie są dobrym miejscem na naukę pływania. To zwykła kwestia bezpieczeństwa.
Na basenie kilka metrów od Ciebie są schody, w przejrzystej wodzie widać wszystko jak na dłoni, dno jest czyste, a woda nie zaskoczy Cię głębokością. Masz pełną kontrolę nad sytuacją. Tego nie daje mętna tafla naturalnego akwenu.
Na otwartych kąpieliskach jest dużo osób, co może dawać ułudę bezpieczeństwa. Jednakże, w takich miejscach każdy zajmuje się sobą. Zrelaksowanym ludziom trudno zauważyć, że w wodzie dzieje się coś złego.
Przygodę z pływaniem koniecznie rozpocznij w najbardziej kontrolowanych, bezpiecznych warunkach – czyli na basenie z ratownikiem w pobliżu.
Instruktor? Tak!
Wiesz już, jak się nauczyć pływać samodzielnie… ale może wcale nie musisz akurat samodzielnie?
Zajęcia pływackie są nie tylko dla dzieci. Większość obiektów sportowych z basenem prowadzi naukę pływania dla dorosłych, gdzie dowiesz się wszystkiego od A do Z.
Czujne oko instruktora doda Ci pewności w wodzie. Otrzymasz odpowiedzi na wszystkie nurtujące Cię pytania pytania. Specjalista natychmiast skoryguje Twoje ruchy, więc przy naśladowaniu pływackich stylów nie będziesz musiał opierać się na metodzie prób i błędów.
Wystarczy kilka lekcji, by dojść do wprawy! Jeżeli masz taką możliwość i naprawdę zależy Ci na pływaniu, rozważ wykupienie kilku godzin zajęć, a nauczysz się wszystkiego raz, na całe życie.
Jak nauczyć się pływać? Jeszcze zanim udasz się na basen przyjrzyj się pływakom w celu nauki teorii. Później, pierwszym i najważniejszym krokiem jest oswojenie się z wodą. Spaceruj po dnie basenu, baw się, testuj akcesoria do pływania dostępne na basenie. Drugim – nauka leżenia na wodzie bezwładnie jak kłoda. Nie obawiaj się o utonięcie, bo ciało naturalnie zostało zaprojektowane do unoszenia się w wodzie. Kolejny krok – próba przepłynięcia pierwszej długości, korzystając ze znajomości teorii i nabytej swobody w wodzie.
W pływaniu najważniejsze jest ciągłe próbowanie. Każdy może się go nauczyć – grunt to determinacja. Z treningu na trening będziesz coraz lepszy!