Coraz więcej klubów fitness i siłowni decyduje się na wyposażenie lokalu w saunę. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się dlaczego? Sauna po treningu to kapitalna pomoc dla aktywnych! Przeczytaj dlaczego, a po następnej sesji ćwiczeń sam chętnie z niej skorzystasz!
Sauna po treningu siłowym – jak pomaga?
Sauna po wysiłku fizycznym bardzo pozytywnie wpływa na regenerację mięśni. Wysoka temperatura pozwoli im całkowicie się rozluźnić, a tego właśnie potrzebują po tym jak dostały wycisk! Dzięki rozkurczeniu mięśni regeneracja zachodzi mniej boleśnie.
Sauna a regeneracja – czy daje coś jeszcze poza rozluźnieniem? Pod wpływem wysokiej temperatury rozszerzają się nasze naczynia krwionośne. Lepszy przepływ krwi to więcej substancji odżywczych docierających do tkanek mięśni. Kolejny ,,boost” do regeneracji zaliczony – substancje odżywcze to coś, czego mięśnie potrzebują po treningu w ogromnej ilości!
Żeby było ciekawiej, sauna po treningu siłowym… niszczy mięśnie! Tak – są to jednak te ,,dobre” zniszczenia. Podczas ćwiczeń muskuły ulegają mikrouszkodzeniom, stąd biorą się zakwasy, ale także przyrost masy. Wysoka temperatura pogłębia mikrourazy treningowe – efekt jest taki, jak gdybyśmy jeszcze dodatkowo poćwiczyli. To oczywiście wpływa na zwiększony przyrost mięśni.
Ponadto, sauna po treningu siłowym pomaga się zrelaksować także psychicznie. Redukuje stres, a im niższy poziom kortyzolu tym lepsze warunki do rozwoju muskulatury. Im mniej stresu tym lepiej śpimy, a im lepiej śpimy, tym więcej energii, hormonu wzrostu i determinacji do dalszych ćwiczeń!
Sauna po treningu – na co uważać?
Nie należy wchodzić do sauny od razu po zakończonej sesji ćwiczeń. Organizm jest wyczerpany i potrzebuje chwili na ochłonięcie. Wysoka temperatura dodatkowo podkręca pracę serca, co może zakończyć się omdleniem bądź przegrzaniem.
Sauna po treningu – zanim do niej pobiegniemy trzeba ,,pooddychać” i uzupełnić wodę. Zaraz bardzo się spocimy, płyny są więc niezbędne dla ciągłego zachowania równowagi elektrolitowej.
Przeciwwskazania do korzystania z sauny to zaburzenia krążenia i pracy nerek. Nie powinny z niej korzystać osoby osłabione, o nienajlepszym stanie zdrowia. W ich przypadku ,,zaduch” sauny może doprowadzić do zasłabnięcia.
Sauna po bardzo ciężkim treningu również może wyrządzić nam szkody. Lepiej skorzystać z niej po sesji ćwiczeń o umiarkowanej intensywności, po, jak wspomniano, to dodatkowe obciążenie organizmu. Sauna po treningu siłowym nie jest punktem obowiązkowym a każdorazowo trzeba korzystać z niej z rozwagą.
Sauna sucha, mokra i parowa – czym się różnią?
Korzystanie z suchej sauny to sposób na zdrowy relaks. Niezależnie od tego, czy będzie to sauna sucha, mokra czy parowa pozwoli nam odprężyć się i wynagrodzić ciało za wykonanie świetnej roboty na treningu. Czym różnią się trzy główne rodzaje?
Temperatura i wilgotność – to tutaj są znaczące różnice. W saunie suchej wilgotność jest praktycznie zerowa, za to temperatura dochodzi nawet do 120 stopni Celsjusza. W saunie mokrej wilgotność sięga 40% – gorące kamienie są polewane wodą co generuje parę – a temperatura nie przekracza 90 stopni. W saunie parowej wilgotność to praktycznie 100% a temperatura jest najniższa – około 60 stopni.
W każdej saunie doznania będą trochę inne. Na odczuwanie temperatury wpływa wilgotność, a to która jest najlepsza zależy od indywidualnych preferencji.
Sauna po treningu siłowym wspomaga regenerację a więc i przyrost mięśni. Trzeba jednak uważać – nie ruszać do parowni zaraz po skończonych ćwiczeniach, ocenić swój stan zdrowia i ogólne samopoczucie po treningu. To jaki rodzaj sauny wybierzemy nie ma większego znaczenia dla mięśni. Najlepiej kierować się własnym komfortem i oczywiście dostępnością opcji.